JAK ZACZĄĆ DOBRZE DZIEŃ?
Większość ludzi sukcesu wstaje wcześnie rano, ponieważ daje im to niejaką przewagę, w porównaniu do osób lubiących przełączać na czwartą drzemkę z rzędu. Całe życie byłam nocnym markiem, moja produktywność i kreatywność wchodziły na najwyższe stadium, a cisza i spokój w pośrodku nocy napawały mnie weną. Niestety świat nie podzielał mojego trybu życia i chociaż wiele razy ubolewałam nad trzema godzinami snu, byłam dumna, że tyle udało mi się wykonać. Ale jak można się było tego spodziewać, odbiło się to na kondycji mojej pamięci, koncentracji i poczuciu ciągłego zmęczenia. Dlatego postarałam się to zmienić.
Teraz testuję swoją wersję jako porannego ptaszka i również Wam polecam sprawdzenie się w jakim trybie jesteście w stanie zrobić więcej. Ja z pewnością stwierdzam, że co do utożsamiania się z nocnym markiem mogłam się mylić. Gdy obudzę się wcześniej i na sam początek dnia zrobię większość rzeczy - czuję się spełniona. Aczkolwiek nie zamierzam opuścić nocnego trybu na zawsze.
Zróbcie sobie test, postarajcie się dwa tygodnie wstawać delikatnie wcześniej. Jeśli wstajecie o 8:00 przez pierwszy tydzień wstawajcie o 7:30, a w drugim o 7:00 i zobaczcie czy czujecie się lepiej. Z przestawieniem się na poranne wstawanie jest jak z każdym innym nawykiem, przez kilka tygodni może być to ogromna męczarnia, ale potem wszystko się ułatwia 😊
- CEL - Ustal własne poranne priorytety. Co wprawia Cię w dobry nastrój, dodaje energii? A może co każdego dnia chcesz już mieć z głowy? Zrób to z rana. Pomyśl po co to robisz, powinno Cię to ugruntować w dążeniu do działania.
- PRZYGOTOWANIA - O ile coś potrzebuje większych przygotowań, możecie to zrobić wieczorem. Dla przykładu, jeśli zamierzacie ćwiczyć - ubranie do treningu przygotujcie i połóżcie gdzieś w zasięgu wzroku.
- RUTYNA - Harmonia, układ, spokój - to kojarzy mi się z rutyną. Oczywiście tą potrzebną, miłą rutyną, a nie tą nudną, przykrą i monotonną. To co będziemy robić z rana jest kwestią indywidualną. Dla przypomnienia, zamknięcia pętli w głowie i by mieć wszystko w jednym miejscu przygotowałam Wam projekt, na którym możecie ułożyć sobie poranną rutynę - TO DO LIST. Aktywnościami na miły początek dnia mogą być: joga, jazda na rowerze, orzeźwiający prysznic czy pobudzająca kawa lub przeczytaniu paru stron książki przy zapalonej świeczce.
- BUDZIK - Chcąc obudzić się w spokojnym nastroju, warto wziąć pod uwagę jaki dźwięk mamy ustawiony na swoim telefonie. Mój dotychczasowy alarm budził mnie jak wybuch bomby atomowej, aż zmieniłam na delikatniejszy i teraz budzę się znacznie mniej poirytowana 😀
- SEN - Tak jak mówiłam sen jest ważny. Abyśmy byli w stanie przyjemnie wstać o poranku powinniśmy zadbać o zdrową dawkę snu i jego jakość. Z godzinę przed zaśnięciem postarajmy się unikać niebieskiego światła telefonów, nikotyny czy alkoholu, ponieważ sen może przyjść wtedy trudniej lub być płytki. Przed snem polecam skupić się na swoim oddechu i pomedytować.
- MUZYKA - Są badania potwierdzające wpływ muzyki na nasz umysł. Podstawowym środkiem oddziaływania w muzykoterapii jest dźwięk, która często jest wyzwalaczem i katalizatorem przeżyć i emocji, dlatego też stworzenie swojej pozytywnej playlisty, która towarzyszyłaby nam przy świcie słońca jest świetnym pomysłem.
- ŚWIATŁO - Nie ma chyba nic lepszego, niż odsłonięcie ciemnych zasłon i wpuszczenie do pokoju promieni słońca. Pogoda jest różna, jestem zdania, że nie powinniśmy całkowicie utożsamiać naszego nastroju do niej, natomiast może poprawić nam humor, zwłaszcza na wiosnę, gdzie szczęśliwie można przywitać dzień.
- TEMPERATURA - Udowodniono, że życiodajnemu snu sprzyjają nieco niższe temperatury, tym samym mogą nas wyrwać szybciej z łóżka- jeśli lubimy ciepłe przestrzenie, aby jak najszybciej zamknąć okno.





Komentarze
Prześlij komentarz